Czasami bywa tak, ze nie wiemy co ugotowac na obiad lub zwyczajnie nam sie nie chce. W moim przypadku to proste danie bylo checia powrotu do smakow z dziecinstwa, kiedy spedzalo sie wakacje na wsi u rodziny a jadlo sie wtedy tylko bardzo proste posilki. Oto jeden z nich, pewnie wszystkim dobrze znany. Spodziewam sie, ze niektorym pocieknie slinka i sami zdecyduja sie na taki obiad. Ja serdecznie Wam polecam - nie napracujecie sie a jest pysznie!!
Gotowanie ziemniaki z okrasa z podsmazonej cebuli, odrobiny sojowego bekonu i duzej ilosci pieprzu i slodkiej papryki.
Do tego polecam chlodnik - Chlodnik - zupka na lato
Ach.... jest pysznie.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz